Efekt diety dla włosów z marką Montibello.

Kilka tygodni temu zaangażowałyśmy się w kampanię mającą na celu uświadomienie, że o włosy dbamy nie tylko od zewnątrz, dzięki kosmetykom, ale także odpowiednią dietą – każdy typ włosów można wspomóc dobrze dobranym do jego potrzeb jadłospisem.


Nasza przygoda z kampanią rozpoczęła się od eventu we Wrocławiu, gdzie instruktorzy najpierw wprowadzili nas w temat "Diety dla włosów", a później po badaniu mikrokamerą, które pozwoliło ocenić stan naszych włosów oraz skóry głowy, wykonali zabiegi pielęgnacyjne. 











                                                                                                                                        













Ze względu na to, że obie miałyśmy zanieczyszczoną skórę glowy, eksperci rozpoczęli od wykonania peelingu, a następnie umyli włosy szamponem oczyszczającym. Już po tych działaniach było widać różnicę - skóra głowy nabrała zdrowego, różowego koloru. Na zakończenie zostałyśmy poddane zabiegowi silaplexem, co sprawiło, że włosy stały się gładkie, błyszczące i dobrze nawilżone.






To był dopiero początek naszej przygody, bowiem od 2 maja sprawdzamy na sobie linie produktów, które dobrali nam instruktorzy - Kinga testuje serię Pure scalp – do skóry głowy z łupieżem, a ja Sensi dermo – do wrażliwej skóry głowy. 



Jakie są nasze dotychczasowe wrażenia? 

Jesteśmy zdecydowanie na TAK! Produkty są bardzo wydajne - wystarczy niewielka ilość szamponu, aby dokładnie umyć włosy. Szampony dobrze się pienią i mają przyjemny zapach. Zarówno peelingi (od linii pure scalp) jak i fluidy (linia Sensi dermo) są łatwe w użyciu i spokojnie możemy je samodzielnie stosować do pielęgnacji skóry głowy.

Po 3 tygodniach #dietydlawłosów nasze włosy wyglądają świetnie od nasad aż po same końce! Są nawilżone, pełne blasku i łatwo się rozczesują. Kosmetyki Montibello spełniły nasze oczekiwania w 110% i na pewno zostaniemy z tą marką na dłużej :)






  

Share:

3 komentarze

  1. Ale macie ładne włosy! ;) Chyba skuszę się na ten zestaw :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Peeling skóry głowy -nigdy nawet o tym nie slyszlalam, a pewnie kazdej by sie przydało ;-) Kinga super buty :D

    OdpowiedzUsuń