Zielony młody jęczmień. Zielone paliwo , cudowne uzdrawianie, czy kolejna moda? Koniecznie przeczytaj!

 Zielony  młody jęczmień.  Zielona siła w kosmku trawy!
Pewnie większość z Was zastanawia się  czy to kolejna moda na naturalny produkt, którą promują koncerny zdrowej żywności? Ja również tak myślałam. Myślałam sobie, kolejny eko produkt, który ma zdziałać cuda,  a w rzeczywistości poza zaleganiem w szafce nic pożytecznego nie zdziała.
Mimo wszystko jestem z tych, którzy chętnie wypróbowują na sobie wszelkiego rodzaju magiczne mikstury, aby to mieć swoje własne zdanie i doświadczenie z danego tematu.
Jak pomyślałam, tak też zrobiłam.
Skoro w internecie krąży tak wiele pozytywnych opinii na temat tego zielonego cuda, to chyba jednak musi coś w tym być. Na co działa młody jęczmień? Otóż na wszystko.  Tak, tak, wiem jak to brzmi, ale to nie jest bezpodstawne stwierdzenie. Młody zielony jęczmień odnajduje w organizmie patologiczne stany, czyli chore i uszkodzone komórki, zmuszając je do samo regeneracji. Kolokwialnie mówiąc jęczmień daje chorym komórkom niesamowitą siłę, aby mogły się zregenerować  i co za tym idzie uzdrowić.




Każdy z nas ma inne dolegliwości i inne schorzenia. Moje już znacie, pisałam o nich nie jednokrotnie. Problemy z krwią, podwyższony czynnik odpowiadający za zatorowość, przebyta zakrzepica, anemia (zbyt niski poziom żelaza). To chyba oczywiste,  że chcąc być w pełni zdrowym próbujemy wszelkich metod, aby to zdrowie osiągnąć.
Co chcę osiągnąć pijąc jęczmień?
- poprawić obraz krwi ( wzrost żelaza i hemoglobiny)
- oczyścić organizm z toksyn
- unormować cholesterol
- marzę, aby problemy immunologiczne ( czerwone plamy, obrzęki limfatyczne przy stawach) przestały dawać znać o sobie
- kwestia zdrowej skóry, włosów i paznokci to mniej istotna sprawa przy powyższych oczekiwaniach




Jak długo piję zielony jęczmień?
Z jęczmieniem zapoznała mnie koleżanka, której jestem za to  bardzo wdzięczna. Z końcem lutego zaczęłam go pić i już po 2-3 tygodniach zaczęłam widzieć pierwsze zmiany.
Co takiego zauważy łam?
Pierwszym dziwnym objawem było odrzucenie od kawy. Z przyzwyczajenia chciałam zrobić sobie kawę, a mój organizm powiedział ja nie chce kawy! Daj mi jęczmień. No to zrobiłam i wypiłam jęczmień. 
Energia do działania! Skoro kawa poszła w odstawkę i piję ją raczej deserowo do towarzystwa w kawiarni,  to skądś poranną energię od działania trzeba było wziąć. Tak, energię do działania daje jęczmień! Jest on naturalnym zielonym paliwem, które jest idealne dla człowieka! Czujesz, że Twój organizm jest mocniejszy, chętniejszy do pracy i działania oraz że rozpędza się z rana szybciej niż przedtem.
Oczyszczanie z toksyn? Podobno można stracić do 8kg toksyn. Przy moim dość zdrowym trybie życia i wadze 53kg, ciężko byłoby stracić 8kg ;) Zniknęłabym z powierzchni Ziemi haha! Schudłam 1kg tak po prostu nie robiąc nic więcej niż robiłam.  Ciekawe było to, że przez Święta Wielkanocne nie rezygnując z żadnych potraw, a już na pewno nie z domowych ciast, wchodząc na wagę po Świętach było -1kg. Przypadek? Może tak, a może nie. Nie wiem co było powodem, ale schudłam i już.
No i najważniejsze! Odkąd piję jęczmień ANI RAZU nie wyszły mi te cholerne plamy, nie spuchły mi stawy , nie wyszły żadne dziwne rzeczy, które towarzyszyły mi przynajmniej raz w miesiącu! Przypadek? Tym razem nie wierzę w przypadek! Prawie rok walczyłam z tymi objawami. Lekarze specjaliści, którzy nie byli w stanie postawić prawidłowej diagnozy, a już na pewno nie powiedzieli mi jak mam z tym walczyć. Ja jestem głęboko przekonana, że jęczmień miał na to kluczowy wpływ! Jeszcze nikt nie potrafi mi wytłumaczyć co się takiego w organizmie zadziało, ale w końcu się dowiem ;)



Jest coraz więcej historii i dowodów na to, że jęczmień pomógł ludziom w sytuacjach, w których medycyna była bezsilna.  Głęboko wierzę, że natura została nam dana, aby nam pomagać, uzdrawiać i wspierać w życiu. Szanujmy ją i pielęgnujmy, bo to ona pozwala nam żyć na tej Ziemi. Szkoda, że tak wiele ludzi nie rozumie tego nadal. Niszczy ją i nie żyje z nią w symbiozie.




Jak wybrać odpowiedni jęczmień?
Na rynku jest mnóstwo firm, które proponują młody zielony jęczmień. Ja zaufałam jednej. Green Ways! Dlaczego?
Dlatego, że to firma, która ma swoim asortymencie tylko 2 produkty!!! Od 15 lat!!! Młody zielony jęczmień i chlorellę! 2 w 100% naturalne produkty, które potrafią zadziałać cuda. Firma nie szuka kolejnych produktów, na których mogą zarobić. Wiedzą i wierzą, że te 2 produkty w zupełności wystarczą, aby dać ludziom zdrowie i dobre samopoczucie.  Poza tym 15letnie doświadczenie pokazuje, że to nie moda na produkt, a wiedza, która wciąż się pogłębia!
Ja również pogłębiam swoją wiedzę w temacie zielonej żywności, gdyż wierzę i podpisuję się pod nią 2 rękoma! Działa!
Moje osobiste doświadczenie z tymi produktami sprawiło, że chcę pomagać ludziom dobrze się czuć.
O tych produktach usłyszycie jeszcze nie raz, tutaj również.  Zwracajcie szczególną uwagę na to, jaki produkt wybieracie. Zielony jęczmień powinien być bardzo mocno zielony, ciemno zielony ( oznacza to, że ma w sobie dużo chlorofilu, który jest nośnikiem błonnika) oraz powinien być gładkim proszkiem bez domieszki resztek trawy! Jest to bardzo ważne!!! Resztki trawy zalegają w ludzkich jelitach, nie są trawione, z czasem powodują choroby układu pokarmowego. Ludzie, to nie krowy! Nie mamy 4 żołądków!
Wiedz, co jesz!!!
Więcej cennych informacji znajdziecie tutaj: http://zielonetrendy.eu/
Merytoryczna wiedza, wszelkie info, które z pewnością pomoże Wam zrozumieć działanie zielonego jęczmienia.




I tak na koniec…
Czy jest tutaj ktoś, kto pasjonuje się zdrowiem, zdrową żywnością, zdrową, naturalną suplementacją? Ktoś, kogo satysfakcjonuje pomaganie innym w osiąganiu zdrowia i dobrego samopoczucia? Ktoś, kto czuje się odpowiedzialny za zdrowie innych, bliskich osób? Lub ktoś, kto ma w swoim otoczeniu kogoś, komu potrzebne jest zdrowie?
Jeśli choćby na jedno z tych pytań, odpowiedziałaś/eś sobie twierdząco „TAK”… to jestem w stanie Ci pomóc, jeśli tylko Ty tego chcesz. Znajdziesz mnie pod adresem kingaroszakblog@gmail.com

Pozdrawiam,

Kinga!

Share:

13 komentarze

  1. Dobrze wiedzieć, dzięki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. W 100% się z Tobą zgadzam! Ale trzeba przyznać - smakuje jeszcze lepiej niż wygląda :-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Skoro tak piszesz to na pewno spróbuje, bo też mam parę problemów z którymi nie mogę sobie poradzić. Z czym pijesz ten jęczmień, bo słyszałam, że ma niespecjalny smak?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. najlepiej smakuje z sokiem jabłkowym! najlepszy! ale lubię też z sokiem pomarańczowym, czy marchewkowym ;) na prawdę smaczny ;) z wodą jest niespecjalny ;)

      Usuń
  4. Próbowałam na wiele sposobów z wodą, sokami, koktajlami i choć ma wiele atutów to smak jest dla mnie wadą nie do przeskoczenia.

    OdpowiedzUsuń
  5. jedzenie XXI wieku - zapobiega, leczy! :D

    OdpowiedzUsuń
  6. good knowledge, nice, shall be in the know everyone ...;)
    come over here friends, my blog -> http://www.gatooth.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Tyle słyszałam o tym zielonym jęczmieniu, chyba muszę w końcu spróbować.

    OdpowiedzUsuń
  8. Super alternatywa kawy! Zachęciłaś mnie do zakupu :)
    Zapraszam na moj blog : http://takeyourbaggage.blogspot.com/?m=1

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetny artykuł, nie wiedziałem, że zielony jęczmień jest taki zdrowy :)

    OdpowiedzUsuń